Wszyscy liczyli na to, że wrócą, ale tak lata leciały, że w końcu powiedziano a gdzie wy chcecie wracać, tam już nie ma miejsca dla was.
Maria Chęcińska z domu Mykietów, urodzona 15 listopada 1940r., na Kozakach. Ojciec Michał, Ukrainiec Mykietów, ożenił się z Polką - Zofią Czerniecką 8.09.1927 r. Ojciec był rolnikiem, pracował też w kopalni. Matka zajmowała się dziećmi i gospodarstwem domowym. Na Kozakach wówczas rozmawiano po ukraińsku, w domu rodzinnym Marii używano języka polskiego. Święta w rodzinie Mykietów obchodzono wedle tradycji polskiej. Rodzina Marii przechowywała Żydów podczas wojny, w polu kukurydzy mieli wykopaną ziemiankę, w ciągu dnia siedzieli w niej, w nocy przychodzili do ich domu, aby się najeść. Opuszcza Kozaki, razem z rodziną ze względu na wydany nakaz. Rodzina Marii opuściła, Kozaki rok później, ze względu na ciążę matki, w skutek, której urodziła się jej siostra - Lucyna w 1945r. Rok przed jej rodziną, Kozaki opuszcza większość rodzin. Podróż na zachód z innymi rodzinami trwa kilka tygodni, ostatecznie, tak jak większość osiedlają się w Pyrzanach. Uczęszczała do szkoły w Pyrzanach, tam skończyła 5 klas, nauczycielką była Maria Pająk. Wstąpiła w związek małżeński 26.12.1962r. z Kazimierzem Chęcińskim. Po ślubie wyprowadza się do Bogdańca. Ma trójkę dzieci. Obecnie jest na emeryturze.