I ja zawsze mówiłam: każdy człowiek, każde pokolenie powinno chociaż półtora miesiąca takie coś przejść, to byłby inny świat, inne ludzie Szanowaliby ten chlebek, szanowaliby siebie, żyliby w zgodzie
Urodziła się w 1925 roku w Rybakach. Córka Rozalii i Johanna Meik. Ukończyła szkołę powszechną w Orzechowie. Po wkroczeniu Rosjan do wsi Rybaki, w lutym 1945 roku, ukrywała się z rodziną w lesie. Z rodzinnej miejscowości, przez Olsztynek i Gryźlin, została wywieziona do Insterburgu (obecnie Czerniachowsk w obwodzie kaliningradzkim). W barakach czekała na transport do Niemiec. Szerzyły się tam choroby. Maria Popławska zachorowała wtedy na tyfus i dyfteryt. Następnie, w październiku 1945 została wywieziona do Wittenbergi. Podróż odbyła się w bardzo ciężkich warunkach i trwała 23 dni. Maria Popławska trafiła w Roslau (Górna Frankonia). Tam, zatrudniła się w restauracji Emila Schulza, gdzie gotowała i sprzątała. W Niemczech spędziła około półtora roku, po czym przez Berlin wróciła do rodzinnej miejscowości. W 1948 roku rodzina Marii Popławskiej zakupiła dom i ziemię i zamieszkała w Nowej Wsi. Wyszła za mąż (mąż ur. 1911) i miała trójkę dzieci (w 1949 urodził się pierwszy syn).